Jedne z najlepszych jaj jakie jadłam – wiejskie, czyli takie, które powinny być jedynymi spożywanymi przez nas jajami.
Żółtka są tak duże i żółte, że całe ścięte białko dosłownie w nich pływało.
Gdzie kupujecie jaja?
Jeśli macie możliwość, zawsze wybierajcie lokalnych producentów. Skład pokarmu, którym żywią się kury ma wpływ na to, co znajduje się w jaju. To logiczne. Im większa masówka, tym gorsza jakość. Im gorzej przechowywane są jaja i im dłuższą drogę muszą przebyć zanim dostarczone będą do Twojego ulubionego marketu, tym mniej cennych składników w sobie zawierają.
Żółtko powinno być żółte, lekko słonawe i smakowite. Białko powinno być konsystencji gluta – nie wody. Jeśli po rozbiciu jaja białko wypływa jak płyn, oznacza to, że jest stare i pewnie przechowywane w temperaturze pokojowej. Niestety wiele marketów nie zwraca uwagi na to i przechowuje jajka tak, jak inne produkty – na regałach. To czuć. Tutaj o tym także wspominałam.
Jak jecie jajka?
Mam nadzieję, że nikomu z was nie przychodzi do głowy wyrzucanie żółtek, czyli najbardziej odżywczej części jajka. Istotnym jest także spożywanie żółtek płynnych. Wówczas nic nie zostaje zniszczone przez temperaturę i denaturację białek (tak – żółtka to nie tylko tłuszcz; to także bardzo bogate źródło aminokwasów).
Żółtka to bogactwo zdrowych tłuszczów, cholesterolu (tak, to bardzo dobrze!), choliny, zatem i lecytyny, w której wchodzi skład (to ona zwalcza nadmiar lipoprotein, które są skłonne odkładać się w naczyniach krwionośnych!), zeaksantyny, karotenów, witamin A, D, E, K i mnóstwa soli mineralnych.
Cholina to składnik acetylocholiny w naszym organizmie. Niezwykle istotny.
Pozwolę sobie zacytować z portalu wiedzy na onecie:
Acetylocholina, ester kwasu octowego i choliny,neurohormon produkowany na stykach (synapsach) oraz zakończeniach nerwów układu parasympatycznego (autonomiczny układ nerwowy) i neuronów ruchowych tworzących płytki nerwowo-mięśniowe. Acetylocholina działa pobudzająco na mięśniówkę gładką (tkanka mięśniowa) naczyń krwionośnych (powodując ich rozkurcz obniża ciśnienie krwi), przewodu pokarmowego (zwiększa perystaltykę) i dróg oddechowych (wywołuje skurcz oskrzeli), a także hamująco na mięsień sercowy (zwalnia czynnośćserca), pobudza czynność wydzielniczą gruczołów trawiennych i gruczołów dróg oddechowych (zwiększa wydzielanie śluzu). Jest rozkładana przez enzym esterazę acetylocholinową (cholinesterazę). Pochodne acetylocholiny mają zastosowanie jako leki.
Ponad to absurdalnie do tego, co słyszymy o cholesterolu, cholina ma udowodnione przeciwdziałanie procesowi otłuszczania wątroby poprzez korzystny wpływ na profil lipidowy.
Mark Sisson podaje zapotrzebowanie na poziomie 550 mg dla mężczyzn i 425 mg dla kobiet jako MINIMUM.
Co to oznacza w praktyce?
100g żółtek (5 jaj) zawiera w sobie 682mg choliny.
Spokojnie zatem możemy spożyć 4 jaja dziennie (na pewno więcej niż 3 tygodniowo) i nie martwić się zbyt mocno o i ch ilość jeśli jesteśmy zdrowi. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy jeść jajka codziennie. Należy pamiętać, że jajka są silnie alergenne, więc przy tendencji do alergizacji, rozszczelnieniu śluzówki jelit, wysokim przewlekłym stresie – warto je urozmaicać, ponieważ może okazać się, że nie są dla nas idealnym posiłkiem na co dzień i lepiej byłoby postawić na roślinne źródła białka.
Skąd wiemy, że jajo jest zdrowe?
Ma być źródłem wszystkiego, co potrzebne aby rozwinął się nowy, zdrowy, silny organizm – czego może mu brakować?
Jedzmy jajka – one są naprawdę, naprawdę przyjazne dla naszego zdrowia! 🙂
2 Comments