Choc pewnie obiło się Tobie to o uszy – trening układu pokarmowego nadal brzmi egzotycznie.
Czym jest i po co to nam?
- trening układu pokarmowego jest istotny w sportach wytrzymałościowych
- pomaga przystosować organizm do efektywnego przyjmowania pokarmu PODCZAS zawodów i wykorzystywania go na potrzeby energetyczne oraz mineralne
- pomaga zwiększyć prędkość opróżniania żołądka
- pozwala także na naukę jedzenia i picia w trakcie wysiłku fizycznego
- …i w związku z powyższym – poprawiać komfort żołądkowo-jelitowy na trasie
- pozwala także zwiększyć wydolność i zmniejszyć zmęczenie podczas wysiłku, a to wpływa oczywiście na LEPSZE WYNIKI
Przed czym zapobiega?
- niemożliwością przyjmowania pokarmu na trasie
- zmniejsza prawdopodobieństwo negatywnych następstw jedzenia i picia na trasie (biegunki, wzdęcia, kolki, uczucie pełności itd.)
- odwodnieniem
- sytuacją, w której kończy się Tobie paliwo na trasie. 😉
- problemami z równowagą wodno-elektrolitową (o ile odżywiasz się jak należy)
Jak to się robi?
Zwiększamy ilość węglowodanów w diecie
Prosta i ważna sprawa – zwiekszenie ilości węglowodanów w diecie na parę dni przed startem będzie pomagało zwiększyć ilość transporterów glukozy.
Pomoże to również sprawniej opróżniać żołądek, a co za tym idzie – sprawniej “przerabiać” pokarm, który dostarczymy podczas wysiłku. Trening układu pokarmowego już podczas przygotowań pomoże nam adaptować się – także na poziomie fizjologii – do przyswajania tego, co go czeka na trasie. Zwiększa się utlenianie węglowodanów w jednostce czasu.
Bez tego rodzaju treningu po prostu nie jesteś w stanie tak dobrze ich wykorzystywać nawet, jeśli dostarczasz identyczną ilość.
Trening żołądka rozpocznij co najmniej 4 tygodnie przed startem i wykorzystuj różne techniki – co najmniej 1x w tygodniu!
- wyjście na trening bezpośrednio po posiłku, z pełnym żołądkiem
- picie dużej ilości płynów podczas wysiłku
- przyjmowanie na treningu dużej ilości węglowodanów
- test izotoników / żeli / batonów
- symulacja żywienia startowego
Testujemy izotoniki / żele / batony sportowe podczas treningu
Pamiętamy, że podczas długotrwałych zawodów ilości izotoników / żeli / batoników są zwykle znacznie większe niż na treningu. Jeśli nie testujemy tych produktów na treningu – ciężko przewidzieć jak organizm zareaguje podczas zawodów.
Pomijająć stres i ilość cukrów, które musimy przyjąć – uczymy się, które żele / batoniki w łatwy sposób nam wyjąć / odpakować / spożyć. Nabywamy sprawność w dostarczaniu pokarmu bez zbędnego motania się na rowerze / w biegu.
Dodatkowo, sprawdzamy które nam smakują i które produkty mają dla nas najlepszą konsystencję. Testujemy różne produkty i techniki, pamiętając o tym, że kolejny słodki żel z kolei może być już “zalepiający” i lepiej wybrać coś o słonym smaku. Testy, testy, testy. To charakteryzuje przygotowanego zawodnika.
Imitujemy odżywianie startowe podczas treningu
Dbamy o pory spożywania, jakość jedzenia i nawadnianie.
Dbamy o popijanie żeli, dbamy o to, aby izotoniki były IZOTONICZNE, a nie hipertoniczne itd. Dobre nawyki. Tu jest miejsce na to, aby je wyrabiać. 🙂
Jak nam coś nie służy – sprawdzamy co innego.
A co jeść podczas zawodów?
Sprawdź tutaj!
—
Źródło i więcej:
https://link.springer.com/article/10.1007/s40279-017-0690-6/fulltext.html
Sports Med. 2017; Training the Gut for Athletes.; Jeukendrup A.
Administratorem danych osobowych zbieranych za pośrednictwem sklepu internetowego jest Sprzedawca Dieta Sportowca - poradnia dietetyczna i blog, Dorota Traczyk-Bednarek. Dane są lub mogą być przetwarzane w celach oraz na podstawach wskazanych szczegółowo w polityce prywatności. Polityka prywatności zawiera pełną informację na temat przetwarzania danych przez administratora wraz z prawami przysługującymi osobie, której dane dotyczą. Kontakt z administratorem: kontakt@dieta-sportowca.pl