Ostatnio coraz bardziej popularne są posiłki w proszku oferowane przez firmy takie jak Huel (chyba najbardziej znany), uwielbiane przez influenserów na Instagramie Natural Mojo czy mniej popularne tj.: Kosmos, yFood, Supersonic, Repeat i wiele innych.
Czytając ten post dowiesz się:
- czym są posiłki w proszku,
- jakie mają działanie na organizm,
- w jakich sytuacjach posiłek w proszku może być dobrym rozwiązaniem, a kiedy kompletnie nie warto go stosować.
- Na koniec podzielimy się swoją opinią. 🙂 Czy Dieta Sportowca rekomenduje stosowanie tego typu produktów.
Zainteresowany? Koniecznie czytaj dalej!
Czy posiłki w proszku to chemia zapakowana w saszetkę?
Weźmy na tapet skład przykładowego produktu. W naszym przypadku będzie to Huel Powder.
Skład: płatki owsiane, białko grochu, mielone siemię lniane, białko brązowego ryżu, mąka z tapioki, naturalne aromaty, olej słonecznikowy w proszku, mieszanka mikroskładnikowa (cytrynian potasu, chlorek potasu, węglan wapnia, skrobia kukurydziana, witamina K2 (w formie menachinonu-7), luteina, likopen, witamina A (w formie octanu retinylu), witamina E (w formie octanu D-alfa-tokoferylu), niacyna (w formie amidu kwasu nikotynowego), witamina B12 (w formie cyjanokobalaminy), kwas pantotenowy (w formie D-pantotenianu wapnia), witamina D2, witamina D3 pochodzenia roślinnego, zeaksantyna, jodek potasu, witamina B6 (w formie chlorowodorku pirydoksyny), ryboflawina, L-metylofolian wapnia, witamina B1 (w formie monoazotanu tiaminy)), średniołańcuchowe trójglicerydy w proszku (z kokosa), stabilizator: guma ksantanowa, owoce aceroli w proszku, emulgator: lecytyna słonecznikowa, kombucha w proszku, substancja słodząca: sukraloza, Bacillus coagulans.
Patrząc okiem dietetyka możemy powiedzieć, że wygląda przyzwoicie. Proponowany posiłek to przetworzona forma rozdrobnionych produktów zbożowych, do których producent dodał witaminy oraz składniki mineralne. W składzie znajdziemy również acerolę, kombuchę czy szczep prebiotyków Bacillus coagulans, które odgrywają nie mają rolę w działaniach marketingowych. Osoby wyczulone na dodatki stabilizujące na pewno wyłapią dodatek gumy ksantanowej, do którego nie mamy obiekcji. Został uznany przez EFSA za w pełni bezpieczny, nie ustanowiono nawet maksymalnej dawki substancji, którą mogą spożywać osoby dorosłe. Jeśli miałybyśmy się do czegoś doczepić to sukraloza, która co prawda jest bezpiecznym dodatkiem do żywności, aczkolwiek z pośród słodzików możemy dokonać lepszego wyboru. Istnieje kilka badań, które wskazują, że spożywanie produktów zawierających E955 może negatywnie wpływać na gospodarkę glukozowo insulinową, czego nie odnotowano np. w przypadku aspartamu czy naturalnych słodzików takich jak stewia. Natomiast jeśli nie postanowimy w zaspokoić takim produktem całkowitego zapotrzebowania przez długi okres czasu, czego jednak nie polecamy, to nie powinien być to czynnik problematyczny.
Czy tego typu posiłek jest w stanie zaspokoić potrzeby naszego organizmu?
Poniżej znajdziesz zestawienie średniego zapotrzebowania na witaminy oraz składniki mineralne dla średnio aktywnych kobiet oraz mężczyzn wg zaleceń IŻŻ. Porównałyśmy je z tym, ile dostarczą pokrywając swoje zapotrzebowanie energetyczne tylko przy użyciu Huela (obliczenia wykonane zostały dla smaku cynamonka).
To co od razu rzuca się w oczy, to bardzo wysoka zawartość fosforu. U osoby dorosłej optymalny stosunek wapnia do fosforu powinien wynosić maksymalnie 1:1. Taka zawartość warunkuje prawidłowe wchłanianie wapnia.
Jakie mogą być skutki nadmiaru fosforu? Mogą pojawić się reakcje takie jak biegunka, mdłości oraz wymioty. Dodatkowo nadmiar fosforu może negatywnie wpływać na wchłanianie nie tylko wapnia, ale również żelaza, miedzi, magnezu oraz cynku.
Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę jest wysoka zawartość żelaza, która szczególnie w przypadku mężczyzn może nieść za sobą negatywne konsekwencje. Nadmiar żelaza w organizmie może się odkładać, czego objawami będą znużenie, zmęczenie, wymioty, nudności oraz biegunka. Skutkami długoterminowymi może być odkładanie się żelaza w narządach i uszkadzanie ich.
U osób z zapotrzebowaniem niższym niż 2000 kcal niewystarczająca będzie podaż kwasu foliowego.
Mimo wszystko zawartość powyższych składników jest naprawdę solidna, a porównanie mimo wszystko obejmuje dostarczanie energii z produktu we wszystkich posiłkach.
W zdrowej diecie ważna jest nie tylko odpowiednia podaż kalorii, białek oraz węglowodanów, pokrycie zapotrzebowania na witaminy oraz składniki mineralne. Dla prawidłowej pracy organizmu ważne jest również dostarczenie wszystkich fitozwiązków, czego producenci pomimo ogromnych starań nie są w stanie zrobić. Jest ich tak wiele, że zwyczajnie nie jest możliwe wyekstrahowanie absolutnie każdego.
Czy produkty tego typu mogą być elementem zdrowej diety?
Jak najbardziej, natomiast kluczowe jest tutaj to, żeby były ELEMENTEM, a nie w całości zastępowały klasyczne pożywienie. Jest to istotnie nie tylko z punktu odżywienia organizmu, ale również i tego, że mamy potrzebę gryzienia, która pozostanie niezaspokojona, jeśli wszystkie posiłki dostarczymy w formie płynnej. Taki zabieg w dłuższej perspektywie może negatywnie wpływać również na mięśnie twarzy.
W jakich sytuacjach posiłek w proszku może okazać się dobrym rozwiązaniem?
Włączenie tego typu produktów może być pomocne w diecie osób z wysokim zapotrzebowaniem energetycznym, którym trudno jest je pokryć przy użyciu konwencjonalnych produktów. W takim przypadku dodatnie posiłku w formie płynnej pomoże uzupełnić brakującą energię, nie obciążając układu pokarmowego.
Podobnie w przypadku rekonwalescencji po np. zabiegach stomatologicznych, kiedy pojawia się problem z rozdrabnianiem pokarmu.
Posiłki typu Huel będą zdrowszą alternatywą dla pospiesznie złapanego fastfooda – to oczywiste!
Może sprawdzić się w trasie, może sprawdzić się także wtedy, kiedy wyjeżdżamy na zawody i obawiamy się jakości produktów w nowym miejscu, a chcemy uniknąć niedogodności ze strony układu pokarmowego. Jest to dobry wybór, kiedy boimy się, że w miejscu noclegu jedzenie może być nieświeże. Bywa i tak. Jeśli Huel/Supersonic czy jakiś inny produkt jest obojętny dla naszego układu pokarmowego w formie jednego posiłku – to naprawdę może ułatwić życie
Kiedy naszym zdaniem nie warto sięgać po tego typu produkty?
Podczas stosowania diety redukcyjnej, z czym niestety często się spotykamy. Posiłki płynne NIGDY nie dadzą nam takiej sytości, jak te w formie stałej, skomponowane z konwencjonalnych produktów. Tradycyjne produkty wymagają bowiem od nas rozdrabniania oraz żucia, co przyczynia się do wyższej sytości. A zapewnienie wysokiego indeksu sytości jest jednym w kluczowych elementów diety redukcyjnej. Jeśli czujesz potrzebę zrzucenia zbędnych kilogramów, zamiast wydawać pieniądze na odżywki zainwestuj w dobrze skomponowany plan żywieniowy bądź współpracę z dietetykiem, który pozwoli Ci w zdrowy sposób osiągnąć swój cel.
A zatem, czy Dieta Sportowca rekomenduje stosowanie zamienników posiłków w proszku?
Widzimy pole do ich zastosowania, ponieważ istnieją sytuacje, w których konsument odniesie wymierne korzyści sięgając po tego typu odżywki. Stanowczo jednak odradzamy próby zastąpienia tradycyjnego pożywienia tego typu produktami.
Post NIE został napisany w ramach żadnej współpracy, temat podrzucił nam jeden z obserwatorów, za co serdecznie dziękujemy.
2 Comments