Dlaczego słodzik to słaby substytut cukru?
1. Zwykle bardzo chemiczny – i zwykle nie ma w nim nic naturalnego. Już sama forma “małej białej tabletki” jest alarmująca. Nawet, jeśli napisane jest “STEWIA”, a w składzie poza samymi glikozydami stewiolowymi zawiera dziwne wypełniacze – nie powinniśmy tego spożywać.
2. Nie odzwyczaja nas od cukru – efekt jest taki, że nadal i nadal nasz mózg jest stymulowany “wyekstrachowaną” słodyczą – skoro ten smak powoduje wydzielanie dopaminy w mózgu, to NADAL utrwalamy złe nawyki.
3. Prawdopodobnie wpływa na wydzielanie insuliny i podniesienie jej poziomu we krwi – niesamowite jak mały biały tabs potrafi oszukać nasz organizm. Organizm reaguje na słodzik tak, jak na glukozę we krwi – mechanizm jest prosty. Zjadamy słodzik -> następuje wyrzut insuliny -> spada poziom glukozy we krwi (mimo, że defacto nie został podniesiony cukrem) -> czujemy GŁÓD.
To tylko trzy powody, dla których namawiam do unikania słodzików.
Słodzik to nie tylko tabletka, którą wrzucacie do swoich posiłków ale przede wszystkim wszelkie napoje light, a także napoje owocowe (udające soki), nierzadko jogurty i inne FIT produkty.
Odnośnie sekrecji insuliny – istnieje mnóstwo badań potwierdzających tą zależność.
Polecam:
https://news.wustl.edu/news/Pages/25491.aspx
https://www.thieme-connect.com/DOI/DOI?10.1055%2Fs-2007-1011788
1 Komentarz