Bataty to jedno z tych źródeł węglowodanów, które warto włączyć do jadłospisu, zwłaszcza w okresie treningowym, zwiększonego stresu czy po prostu – potrzeby dostarczenia węgli. 🙂
Przyznam, że tak, jak wiele osób bardzo je zachwala smakowo – tak ja jeszcze się nie przekonałam. Nadal szukam cudownego przepisu, który wszystko zmieni.
Dlaczego bataty uważane są za zdrowszy wybór niż ziemniaki?
Chciałabym udowodnić, że tak nie jest, ale faktycznie mamy parę cech, które powodują, że warto je włączyć – jako urozmaicenie (w żadnym wypadku osobom zdrowym i aktywnym nie zabraniam jedzenia ziemniaków, są naprawdę super!).
- Bataty są źródłem większej ilości składników antyoksydacyjnych, beta-karotenu i zeaksantyny oraz luteiny (te składniki, które są też w jajkach, które przeciwdziałają miażdżycy! – tak, pamiętam, że mówię do aktywnych i dbających o siebie osób, ale wiedzy nigdy nie za wiele 😉 ).
- Mają podobną ilość składników mineralnych i witamin, w tym magnezu i potasu.
- Mają więcej cukrów prostych niż ziemniaki i tym samym mniej skrobi przy większej zawartości błonnika. Lepsza potreningówka!
- Jest bezpieczniejszym i z reguły lepszym wyborem dla osób na diecie ograniczającej węglowodany.
- Ma mniej kalorii, więcej błonnika i mniej skrobi opornej, dzięki czemu szybciej je trawimy i dostarczamy glukozy/fruktozy/sukrozy, których ma znacznie więcej niż tradycyjny ziemniak – zaleta dla wszystkich aktywnych.
- Są lepiej tolerowane w przypadku chorób autoimmunologicznych.
Ponad to:
- Ziemniaki zawierają inhibitory proteazy, które mogą wywoływać reakcje alergiczne i nasilać autoimmunologię.
W przypadku batatów mamy do czynienia z innymi substancjami antyodżywczymi, którymi są inhibitory trypsyny, które utrudniają trawienie u części osób. Jednak jakiekolwiek alergie czy nietolerancje w przypadku batatów są bardzo rzadkie.
Jeśli jesz ziemniaki/bataty i czujesz się dobrze jak większość społeczeństwa – w ogóle nie zawracaj sobie tym głowy, tylko szukaj dobrych przepisów!
Zarówno jedne jak i drugie są super źródłem węgli dla sportowców, są lekkostrawne i sycące. No i bardzo rodzime (oczywiście mowa o tradycyjnych “pyrach”).
Tymczasem najprostszy przepis na pieczone bataty, który bije internety. 😉
Składniki:
• 2 bataty
• 3 łyżki oliwy lub roztopionego o. kokosowego / masła klarowanego
• sól, pieprz
• rozmaryn, tymianek
Sposób przygotowania:
• Bataty obrać i pokroić w kostkę lub paski
• Zamarynować ziemniaki w tłuszczu z dodatkiem przypraw i odstawić na parę godzin (można przygotować np. w porze śniadania i zjeść na obiad/kolację).
• Po tym czasie rozgrzać piekarnik do ok. 180st.C i wyłożyć bataty na blachę. Piec około 20 minut.
Macie jakiś ekstra sprawdzony przepis na bataty? Widziałam propozycje na mus czekoladowy z batatów – pomysł wydaje się ciekawy. 🙂
10 Comments