Jak łączyć produkty?
Oficjalnie przyjęte stanowisko mówi, że kompletnie nie ma znaczenia czy łączymy składniki pokarmowe w jednym posiłku czy też nie.
Wszystkie dygresje na ten temat oparte są na obserwacjach – jesteśmy różni (podkreślam nie pierwszy raz, to naprawdę istotne), mamy różne tempo metabolizmu i różnie reagujemy na poszczególne produkty. Okazuje się jednak, że wiele osób korzysta z zalet wynikających z jedzenia poszczególnych grup produktów oddzielnie. Takie zalety dotyczą zarówno lepszego trawienia, dotyczą też doboru odpowiedniego sposobu żywienia dla siebie.
Zasady łączenia pokarmów bardzo dobrze sprawdzają się u osób borykających się z jakimkolwiek problemem reakcji układu pokarmowego (wzdęcia/zaparcia/biegunki itd.) – w takim przypadku należy także szukać przyczyny, o czym będzie inny post.
Białko z węglowodanami
Jak wychodzi w praktyce?
Im bardziej “monoskładnikowy” jest posiłek tym jest szybciej trawiony. Węglowodany trawią się najszybciej, zaś białka i tłuszcze wolniej.
Smażone tłuste mięso w panierce z dodatkiem owoców, ziemniaków posypane orzechami to chyba przykład najcięższego połączenia na obiad. 🙂
Układ pokarmowy ma jedną “drogę” i cały pokarm, który spożyjemy musi przez niego przejść.
Różny czas trawienia pokarmów może spowalniać przesuwanie się tego pokarmu, który jest strawiony szybciej. W związku z czym posiłek ten u osób wrażliwych lub narażonych na stres może sprzyjać powstawaniu gazów czy zaburzeń w działaniu układu pokarmowego bardziej aniżeli monoposiłek.
Wiele osób odczuwa znaczną różnicę, kiedy zaczyna spożywać oddzielnie główne źródła białek i węglowodanów (np. mięso z ziemniakami).
Osoby, które chudną na diecie niełączenia – po prostu jedzą mniej w takim ułożeniu. Nie ma tu magii.
U sportowców i osób aktywnych na diecie mieszanej i urozmaiconej ciężkie staje się wówczas bilansowanie – przede wszystkim dlatego, że niemal każdy posiłek wymaga dostarczania węglowodanów. Przy np. 2 porcjach produktów białkowych dziennie w dziennym rozkładzie posiłków zapanowałby chaos. Zdrowe osoby nie mają problemu z tym połączeniem i bardzo dobrze. 🙂
Jeśli Twój układ pokarmowy ma odpowiedni “ogień trawienny” / szybkość, naturalne predyspozycje / prawdopodobnie nie odczujesz dużej różnicy po oddzielnym spożyciu produktów. Jeśli jest “delikatny” – możesz spróbować.
Węglowodany z tłuszczami
U lekkoatletów, w sportach intensywnych, szybkościowych – zdecydowanie lepszym wyborem podczas czy po treningu są węglowodany solo lub z białkiem w proporcji PTF.
Białko z tłuszczem
Naturalne połączenie, nie uważacie? 🙂 Zaczynając od jaj, przez naturalne mleko, mięso, po roślinne źródła takie jak chociażby orzechy. Problem będzie pojawiał się w momencie, kiedy ten tłuszcz będzie spalony lub białko będzie ścięte zbyt mocno.
Kiedy tłuszczu jest ZBYT dużo – każdy posiłek może być kiepsko tolerowany. Jeśli białko jest delikatne i łatwostrawne, dodatkowo spożyte w towarzystwie tłuszczu, który naturalnie był w danym produkcie – wszystko jest okej. Posiłek super się sprawdza z zielonymi warzywami. Innymi też. 🙂
Owoce z …czymkolwiek.
Owoce + tłuszcze
Owoce + węglowodany złożone
– tu może być wszystko świetnie, a może być fatalnie. Jeśli spożywamy owoce z innymi składnikami warto spożywać je na początku jedząc powoli posiłek. Jeśli mieszamy je z kaszą istnieje możliwość, że “lecące” za wolniej strawnymi węglowodanami skrobiowymi owoce zaczną powodować pojawienie się objawów ze strony układu pokarmowego w przypadku IBS czy FODMAPs. Może tak być, ale nie musi – nie zrozumcie mnie źle, większość osób nie ma tutaj żadnych problemów. 🙂
Owoce + białka
Owoce suszone warto jest moczyć, aby były lepiej przyswajalne i szybciej strawne – mowa o suszonych daktylach / rodzynkach / morelach itd. Wystarczy je zalać wodą o temperaturze pokojowej na noc lub gorącą wodą na parę minut.
Ważnym aspektem jest także spożywanie owoców PO posiłku – np. na “deser” po obiedzie. Jeśli źle reagujemy na to połączenie to odpada chociażby jajecznica z bananem. Odpada też owoc “na przekąskę” po jakimkolwiek posiłku białkowo-tłuszczowym, węglowodanowo-białkowym czy nawet gotowanym posiłku węglowodanowym oraz gotowanych warzywach.
Warzywa
Z nimi nie ma problemu – liściaste zielone warzywa należy spożywać do posiłków – i nieważne z czym, kompozycja jest super. Świeże warzywa dobrze komponują się zarówno z produktami zbożowymi / pseudozbożami i warzywami skrobiowymi, jak i z jajami, mięsem, rybami czy tłuszczem.
2 Comments