JAK mogą szkodzić Tobie PEŁNOZIARNISTE ZBOŻA?

Chociażby Scott Jurek czy Novak Djokovic mówią o tym, że bez zbóż glutenowych jest im LŻEJ, SYPIAJĄ (i regenerują) się lepiej i mają więcej ENERGII. Po części jest to możliwe, bo teoretycznie i w praktyce dostarczają jej więcej – wspartą większą dawką składników mineralych i witamin, które nie są częściowo “blokowane” nierozpuszczalnym błonnikiem. 


Którą wersję wybierasz?

Po prawej – Szpinak, jaja, pomidor, cebula, czosnek
Po lewej – Szpinak, penne z pszenicy, pomidor, cebula, czosnek

 

Obie kompozycje stanowić mogą ot zwykły posiłek na co dzień.  Dzisiaj skupimy się nie na JAJACH, ale na ZBOŻACH.

O co chodzi? Właśnie o zboża.

ZBOŻA

– składnik diety współczesnych ludzi, który znajdował się w niewielkiej ilości w diecie naszych przodków przez ponad 200 000 tysięcy lat – warto dodać, że kolejne ok. 10tys lat, kiedy uprawa nabierała tempa to dosyć krótki, ale w rzeczywistości wystarczający okres do tego, by nasze organizmy zmieniły były w stanie przyswajać składniki odżywcze z nich płynące. Źródła dotyczące diety paleolitycznej podają jednak wprost, że nie jesteśmy zaprogramowani do tego, by zboża stanowiły podstawowe źródło energii – w tym węglowodanów, białek, tłuszczu, witamin i soli mineralnych.

Zwolennicy paleo wymienią czynniki przemawiające za tym, by je odstawić lub chociażby zredukować i wybierać “mniejsze zło”:

/ UWAGA: Jest to świetne podejście dla osób zmagających się z zaburzeniami pracy jelit lub niezdiagnozowanej<a diagnozować się warto!> nietolerancji pokarmowej, które nie wiedzą “od czego”, a przy tym lata jadły na śniadanie jogurt z otrębami pszennymi/

Substancje antyodżywcze występujące w zbożach ograniczają wchłanianie zarówno witamin, składników mineralnych, ale pośrednio, poprzez wywoływanie konfliktów i chociażby zaburzenie trawienia białek, mogą przyczynić się do wielu konsekwencji – i mowa już nie tylko o pszennym, “delikatnym” penne, ale o każdej pszenicy, życie, jęczmieniu i owsie – tak, nawet / zwłaszcza / pełnoziarnistych “wersjach”.

Niemniej, bardzo istotne jest to, żeby pamiętać, że urozmaicona dieta u zdrowej osoby dostarczać będzie wszystkich składników mineralnych i witamin tyle, że nie będziemy musieli przejmować się substancjami antyodżywczymi. Inaczej to wygląda, jeśli mamy niedobór chociażby żelaza.

LEKTYNY

Struktura wielu lektyn (białek zawartych w zbożach) powoduje, że u osób, które źle je tolerują – nie są rozkładane w procesie trawiennym w sposób naturalny – nietknięte, duże białka pozostające w jelitach są nierzadko problematyczne dla organizmu;

  • Lektyny wówczas dosłownie przyczepiają się do receptorów w jelicie i przenikają przez wyściółkę jelit (zamiast ulec poprawnemu strawieniu) – organizm traktuje duże cząsteczki białek jako patogeny – powstaje stan zapalny.
  • Wywołują uszkodzenie śródbłonka jelit – pozwalając innym – także niepożądanym i patogennym – białkom na przenikanie przez ich barierę.
  • Niepożądane białka mogą posiadać podobną budowę do tych, które występują w poszczególnych narządach organizmu – organizm, traktując je jako “intruza” wywoła uszkodzenie także naszych zdrowych narządów!

Naukowcy zauważyli, że 8 produktów uznanych za najbardziej alergizujące (nabiał, jaja, pszenica, soja, orzechy arachidowe, owoce morza, orzechy) zawierają lektyny.
– Przypadek?

GLUTEN

– białko roślinne znajdujące się w pszenicy, życie, jęczmieniu i owsie. Należy do lektyn.

Gluten ma wpływ na pojawienie się stanów zapalnych jelit i występowanie syndromu jelita drażliwego i inne problemy z układem pokarmowym (a od tego blisko do każdej choroby, pozornie niepowiązanej);

Istnieje wiele badań pokazujących silne powiązanie pomiędzy chorobami autoimmunologicznymi a glutenem;

W przeprowadzonych badaniach usunięcie glutenu/pszenicy skutkowało u wielu osób <najpewniej właśnie z nietolerancją> bezpośrednio:

  • Ustaniem objawów refluksu,
  • Ustały objawy ze strony układu pokarmowego (syndrom jelita drażliwego)
  • Wzrostem ilości energii
  • Wzrostem koncentracji
  • Poprawienie jakości snu
  • Zniknięcie wysypki
  • Zmniejszenie lub zniknięcie bólu na skutek reumatoidalnego zapalenia stawów
  • Zniknięcie objawów astmy
  • Jaśniejsze myślenie

MIMO, że nie mieli oni celiakii i nie byli prędzej świadomi, że istnieje jakakolwiek nietolerancja – i tak, jak wiele osób spożywali razowy chleb i bułeczki grahamki z myślą, że JEDZĄ ZDROWO i dbają o siebie.

To smutne jak bardzo przemysł spożywczy może manipulować wskazówkami zdrowotnymi. Jeśli znasz powyższe symptomy, spróbuj – chociaż na miesiąc – całkowicie wykluczyć zboża glutenowe z diety.

Po eksperymencie paru uczestników pozwoliło sobie na odstępstwo od diety – parę precelków, przystawki w formie niewielkich kanapek. W ciągu paru minut pojawił się ból brzucha, stawów i ciężki oddech – aka reakcja wynika z postąpienia procesu odbudowy kosmków jelitowych, wrażliwości na składniki antyodżywcze i prawdopodobnie innych składników zbóż, które nie są dla nas korzystne. Przypominam, że chociażby pszenica została tak zmodyfikowana z racji masowej produkcji, że nie przypomina zbyt mocno prawdziwej, pierwszej pszenicy budową chemiczną. To tak, jak syntetyk, a one zwykle są wadliwe.

OKEJ – ale jesteśmy sportowcami, chcemy PALIWA i są to w dużej części WĘGLOWODANY, a o ich źródło najłatwiej właśnie w zbożach.

Mój apel:

Na tyle, na ile możemy (a możemy 😉 ) celujmy w:

I to nam powinno wystarczyć. Nawet, jeśli nie zmagamy się z doraźnymi problemami jelit, skóry i innych narządów, spróbujcie. To nie boli, a może dodać wam energii z pokładów, których dotąd nie znaliście.
Nie polecam tutaj diety niskowęglowodanowej, zwłaszcza u osób aktywnych – pamiętajcie jednak o źródłach węglowodanów. Spróbujcie wybierać. 🙂

Jesteś aktywny?

Miłego dnia 🙂
źródła:
2.Durant J., The Paleo Manifesto: Ancient Wisdom for Lifelong Health, 2013
3.Frassetto LA, Schloetter M., Mietus-Synder M. i wsp., Metabolic and physiologic improvements from consuming a paleolithic, hunter-gatherer type diet, European Journal of Clinical Nutrition, 2009, 947-955
4.I. Aziz, Hadjivassiliou M., Sanders D.S., Editorial: noncoeliac gluten sensitivity – a disease of the mind or gut?, 2014, Alimentary Pharmacology & Therapeutics, 113-114
5.Millward C, Ferriter M, Calver S et al. Gluten- and casein-free diets for autistic spectrum disorder.,Cochrane Database Syst Rev, 2008, Apr 16;(2)
6.Whiteley P, Haracopos D, Knivsberg AM i wsp., The ScanBrit randomised, controlled, single-blind of a gluten- and casein-free dietary intervention for children with autism spectrum disorders.,Nutr Neurosci, 2010, 13(2)

15 Comments

  • Paweł

    ,
    29 kwietnia 2016 @ 10:40

    Co z Orkiszem? Lubię makarony, chociaż staram się już unikać. Pytanie więc: Czy makarony “ekologiczne” są spoko (gluten pewnie mają, ale ja nie mam z nim problemów) i co z ORKISZEM?

    • Dorota

      ,
      4 maja 2016 @ 04:50

      Nie jest źle – polecam gryczany, ryżowy, kuku. 🙂

    • Lit

      ,
      18 listopada 2019 @ 07:16

      Orkisz to gatunek pszenicy. Jeden ze starszych gatunków.

  • Kami K

    ,
    4 lutego 2016 @ 12:04

    A co z makaronem kukurydzianym?

    • Dorota

      ,
      10 lutego 2016 @ 12:13

      Spoks, byle nie za często. 🙂

  • Kejta

    ,
    30 marca 2015 @ 13:41

    Bardzo , bardzo , bardzo się zgadzam!! 🙂 Ja odstawiłam gluten jakiś czas temu i czuje się o wiele niebo lepiej:)

  • Rafał Bigda

    ,
    10 marca 2015 @ 08:12

    A ja właśnie na diecie bezglutenowej (nie jestem celiakiem) i niskowęglowodanowej nabawiłem się arytmii, bezsennych nocy (nocna hipoglikemia) i nerwicy. Dopiero powrót do zbóż (kasze) i do węgli powyżej 150g/doba uspokoił serce. Dlaczego? Podejrzewam przejściową anemię i jakieś zaburzenia poziomu glukozy we krwi.

    • Dorota Traczyk

      ,
      10 marca 2015 @ 08:25

      Za mało węglowodanów, źle zbilansowana dieta. 150g to minimum. Nie mówiąc już o tym, jeśli ktoś jest aktywny. Warto wybierać bezglutenowe zboża, nie eliminować całkowicie. 🙂

  • Rot Ablacja

    ,
    28 stycznia 2015 @ 13:34

    Po eksperymencie paru uczestników pozwoliło sobie na odstępstwo od diety – parę precelków, przystawki w formie niewielkich kanapek. W ciągu paru minut pojawił się ból brzucha, stawów i ciężki oddech – aka reakcja wynika z postąpienia procesu odbudowy kosmków jelitowych
    w ciągu paru minut pokarm nie trafia do jelit. Uczulenie na gluten nie objawia się dusznościami.

    Lektyny dosłownie przyczepiają się do receptorów w jelicie i przenikają przez wyściółkę jelit (zamiast ulec poprawnemu strawieniu)
    Białko fizycznie nie ma szans dostać się do naczyń krwionośnych. A wszystkie białka z pożywienia (bo nie mówię np o pazurach ;)) są trawione.

    PS. nie widzę powodu dla którego inne zboża nie miałyby być polewane roundpenem.

  • Michal Wloch

    ,
    12 listopada 2014 @ 15:50

    1. Pani Doroto, czy inne zboża typu ryż czy gryka nie zostały zmodyfikowane? Na czym polega specyficzna sytuacja pszenicy?
    “Przypominam, że chociażby pszenica została tak zmodyfikowana z racji masowej produkcji, że nie przypomina zbyt mocno prawdziwej, pierwszej pszenicy budową chemiczną. To tak, jak syntetyk, a one zwykle są wadliwe.”
    2. Jak odnieść się do badań, które obalają mit szkodliwości glutenu np badania prof. Gibsona?

    • Tinuwiel

      ,
      15 stycznia 2015 @ 22:40

      Nie wiem jak Pan, ale ja znalazłem informacje na temat jednego badania prowadzonego na 3 grupach osób, po którym został stwierdzony pełny sukces. Dziwi mnie jedno, przez długi okres prof. był przeciwko glutenowi nagle po jednym badaniu jest na tak. Ja raczej bym podchodził do tego rewelacyjnego badania z duża dozą rezerwy. Polecam książkę Williama Davisa – Dieta bez pszenicy oraz bardziej restrykcyjną Bożeny Przyjemskiej – Niebezpieczne zboża. Dodatkowo na temat GMO Jeffreya M. Smitha – Nasiona kłamstwa. Po przeczytaniu tej książki mogą nasunąć się Panu sugestie dlaczego prof. Gibson nagle zmienił swoje tezy.

  • Magdalena Uba

    ,
    18 września 2014 @ 11:17

    W grudniu odstawiłam gluten. Tylko co drugi dzień mniej więcej jem płatki owsiane, bo mi nie szkodzą. Mam znacznie więcej energii, schudłam 6 kg, nie choruję, poprawiła mi się cera, nie mam problemów ze wzdęciami… Polecam naprawdę! Z początku jest trudno, ale teraz jest to dla mnie już normalny sposób odżywiania i uwielbiam to 🙂

  • Anna lis

    ,
    22 sierpnia 2014 @ 16:57

    czyli makarony pelnoziarniste są bee??

    • Dorota Traczyk

      ,
      22 sierpnia 2014 @ 17:03

      Tak. Jedynym sensownym rozwiązaniem – raz na jakiś czas będą makarony gryczany i ryżowy.

  • fitdevangel

    ,
    22 sierpnia 2014 @ 08:03

    Wybieram tą z jajkiem 🙂 Ale do węglowodanów dorzuciłabym płatki owsiane, pomimo tego, że mogą zawierać gluten świetnie działają na osoby uprawiające sport :)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Administratorem danych osobowych zbieranych za pośrednictwem sklepu internetowego jest Sprzedawca Dieta Sportowca - poradnia dietetyczna i blog, Dorota Traczyk-Bednarek. Dane są lub mogą być przetwarzane w celach oraz na podstawach wskazanych szczegółowo w polityce prywatności. Polityka prywatności zawiera pełną informację na temat przetwarzania danych przez administratora wraz z prawami przysługującymi osobie, której dane dotyczą. Kontakt z administratorem: kontakt@dieta-sportowca.pl

Otrzymaj 4-tygodniowy mailing "Jak schudnąć?" i wiele więcej w przyszłości! :)

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych (imię, adres email) przez Sprzedawcę Dorotę Traczyk-Bednarek, al. Niepodległości 36, 61-714 Poznań w celu marketingowym. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Mam prawo cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem. Mam prawo dostępu do treści swoich danych i ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, oraz prawo do przenoszenia danych na zasadach zawartych w polityce prywatności sklepu internetowego. Dane osobowe w sklepie internetowym przetwarzane są zgodnie z polityką prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z polityką przed wyrażeniem zgody.

 

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych (imię, adres email) przez Sprzedawcę Dorotę Traczyk-Bednarek, al. Niepodległości 36, 61-714 Poznań w celu marketingowym. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Mam prawo cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem. Mam prawo dostępu do treści swoich danych i ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, oraz prawo do przenoszenia danych na zasadach zawartych w polityce prywatności sklepu internetowego. Dane osobowe w sklepie internetowym przetwarzane są zgodnie z polityką prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z polityką przed wyrażeniem zgody.

 

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych (imię, adres email) przez Sprzedawcę Dorotę Traczyk-Bednarek, al. Niepodległości 36, 61-714 Poznań w celu marketingowym. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Mam prawo cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem. Mam prawo dostępu do treści swoich danych i ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, oraz prawo do przenoszenia danych na zasadach zawartych w polityce prywatności sklepu internetowego. Dane osobowe w sklepie internetowym przetwarzane są zgodnie z polityką prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z polityką przed wyrażeniem zgody.

 

Dołącz do MiniKursu Świątecznego

Spraw swoim działaniem, ab y zbliżający się okres świąteczny był magiczny i przełomowy.

Zgadzam się na zapis do newslettera