Zoodles, czyli pasta /makaron/ z cukinii

Jest po prostu CU-DO-WNE!!!

Jedyne, co potrzeba to kupić “ostrzynkę” lub “temperówkę” do warzyw (ta jest prawdziwą spaghetti-maszyną (klik)<- / veggie pasta maker / spiralizer. Miałam to szczęście, że dostałam ją w prezencie i jest to narzędzie kuchenne tego roku (na podium z kawiarką – sprawdź ten przepis na kawę dla sportowców 😉 ).

O co chodzi w “zucchini pasta“? 🙂



Nic prostszego (i chyba bardziej zaskakująco pysznego) – cukinia użyta jest tutaj do stworzenia “makaronu”. Można użyć także marchwi, korzenia pietruszki, rzepę, dynię itd.

Póki co moim faworytem jest zdecydowanie cukinia. Przygotowujemy makaron przy pomocy spiralizera i dodajemy dodatki – mogą to być pomidory suszone / koktajlowe / świeże tradycyjne, oliwki, kapary i świeże zioła – natka pietruszki, bazylia, oregano. Co chcecie. Można stworzyć dip z awokado, oliwy lub sos pomidorowy. Można dodać jajka / mięso / fetę / mozzarellę / jogurt grecki.





Najlepsze jest to, że danie sprawdzi się na absolutnie każdej diecie – i high carb, i low carb, i paleo, i wegańskiej, i raw, i tradycyjnej, i na “diecie bez diety“. 😉 







Porcja w zależności od potrzeb – ja lubię spore porcje, więc spokojnie 2 cukinie wchodzą za “bazę”. 



Parę pomysłów na sosy:

• awokado + pomidorki koktajlowe + oliwki
• oliwki + oliwa z oliwek + sok z cytryny + sól himalajska i pieprz
• mango lub banan + musztarda + natka pietruszki + sok z cytryny
• natka pietruszki/koper + bazylia + szpinak/jarmuż + awokado
• przecier z pomidorów+ zioła świeże
• garść orzechów + szpinak + pomidory suszone
• banan / mango + musztarda + miód + pieprz / chilli
• awokado + papryka + dymka + pieprz i sól